Szukaj na tym blogu

niedziela, 26 lutego 2012

Biżu, Biżu

Kilka dni temu przyszło do nie zamówienie z katheriny... na które z wielką niecierpliwością czekałam ;)
Muszę przyznać że to najmniejsze z moich dotychczasowych... bo właściwie dołączyłam się tylko do zakupów koleżanki z pracy i "szwagierki" ...ale tym bardziej mnie ono cieszy, bo aktualnie nie miała bym sama zamówienia na minimalną kwotę 100zł (i też potrzeb na tyle nowych bibelotów).
A tak mam co chciałam, i koleżanka wydaje się być zadowolona :)

Ale bez gadania,już się chwalę nowymi bibelocikami w mojej kolekcji...


Paczuszka skrywająca wiele niespodzianek :)
Mój anioł stróż :D Na niego najbardziej czekałam...
Kolczyki, po parze dla mnie i moich ukochanych siostrzenic :)

Podobno każdy z wąsem jest alfonsem :P...
Kokardka, nieco większa niż się spodziewałam :)
bransoletki, które bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły :)
Rusałka pawie oczko... kupione pod kątem letnich sukienek :)

i raz jeszcze dla moich ukochanych, frotki.





































czwartek, 23 lutego 2012

Projekt Denko

Mój pierwszy projekt denko :)

Czyli pomysł ściągnięty prosto z moich ulubionych "kosmetycznych" kanałów na youtube :)
Przyznam że moja łazienka pęka w szwach jeśli chodzi o kosmetyki które kupuję na zapas...
Chodzi mi tu szczególnie o szampony, żele, różnego rodzaju peelingi i maski.
Co gorsza wszystkie wyżej wymienione produkty dość szybko mi się nudzą...i stoją często w połowie pełne na półce obrastając kurzem.
Dlatego myślę że "projekt denko" czyli po prostu wykończenie zaczętych produktów to świetny pomysł  i mobilizacja do zużycia ich :)...a przy okazji możliwość poznania nowych produktów które grzecznie czekają w kolejce.

W moim pierwszym projekcie bierze udział jak widać 8 produktów.



Niektóre z większy "przebiegiem" (zużyciem) inne z mniejszym. Ale raczej wszystkie na kieszeń przeciętnej dziewczyny :)
Ja na kosmetyki staram się nie wydawać za dużo, bo po prostu mnie na to nie stać.
I przyznam też  że nie mam jakiejś specjalnie wymagającej cery pod ich kątem. Uważam że często krem który kosztuje w sklepie 60 zł jest niewiele lepszy do kremu który stoi półkę niżej i kosztuje 15zł. A kluczem do sukcesu jest po prostu systematyczność. Z produktów które się załapały na projekt najbardziej lubię peeling cukrowy z hennes, o nieziemskim zapachu cytrusów ( czy Wy też tak macie że kupując kosmetyki je wąchacie ? :P) i oczywiście niezastąpione produkty z Ziaji :)
A produktem do którego nie jestem do końca przekonana jest maska na włosy z Joanny , przeznaczona do włosów cienkich i delikatnych. Czyli niby właśnie do moich, ale nie widzę specjalnie jej efektów. Chodź może oczekuję zbyt wiele :P

Tak czy siak mam nadzieję że uda mi się wykończyć te produkty szybciutko i zabrać się za nowe! Bo w sumie na tym najbardziej mi zależy :)

Pozdrawiam, xoxo

piątek, 3 lutego 2012

"Ferie"

Dziś znowu czeka mnie uczelnia... Czemu tak jest że czas między zjazdami mija tak szybko, a weekendy ze szkołą tak bardzo się dłużą ;P... I jeszcze te okropne zaliczenia!
Ja za chwilkę zmykam do szkoły...ale wcześniej chciałam zamieścić kilka zdjęć z "ferii" które zrobiłam sobie z moim Karollem, siostrą i ukochanymi siostrzenicami :D Co prawda tylko 3 dni, ale za to z prawdziwą zimą! :)
zimowa droga do altanki

ja i moje ♥♥

Beskidy

pan Fotograf, autor części zdjęć

duużo śniegu ;D

szaleństwo na "dupoślizgach"

musieliśmy kopać tunele...

:D

...

i na koniec zbiorowe :)

Miłego weekendu dziewczyny, korzystajcie z zimy :D!


środa, 1 lutego 2012

[*]

Straciliśmy jako naród wielkiego człowieka! Nic więcej pisać nie trzeba... ogarnęła mnie jakaś taka melancholia... 

Szymborska Wisława

"Nic dwa razy"

Nic dwa razy się nie zdarza
I nie zdarzy. Z tej przyczyny
Zrodziliśmy się bez wprawy
I pomrzemy bez rutyny.

Choćbyśmy uczniami byli
Najtępszymi w szkole świata,
Nie będziemy repetować
Żadnej zimy ani lata.

Żaden dzień się nie powtórzy,
Nie ma dwóch podobnych nocy,
Dwóch tych samych pocałunków,
Dwóch jednakich spojrzeń w oczy.

Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktoś wymówił przy mnie głośno,
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno.

Dziś, kiedy jesteśmy razem,
Odwróciłam twarz ku ścianie.
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?

Czemu ty się, zła godzino,
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś- a więc musisz minąć.
Miniesz- a więc to jest piękne.

Uśmiechnięci, wpół objęci,
Spróbujemy szukać zgody,
Choć różnimy się od siebie,
Jak dwie krople czystej wody.